Nazwy Seata, odkąd firma należy do koncernu Volkswagena, mają pewien szczególny rys. Stanowią grupę nazw pochodzących od hiszpańskich nazw geograficznych (głównie miast). To się rzadko zdarza, bo w nazewnictwie tego typu poszukuje się raczej nazw uniwersalnych. Inna sprawa, że nie trzeba być nawet zorientowanym w pierwotnym znaczeniu nazw modeli SEAT-a, żeby ulec brzmieniowemu i wizualnemu urokowi tych nazw.
Dla przypomnienia: Alhambra, Altea, Arosa, Córdoba, Ibiza, León, Málaga, Marbella, Ronda, Toledo (niektóre stosowano już w epoce przedvolkswagenowskiej). Użycie takich nazw, dość wyraźnie kojarzących się z hiszpańskością, miało też zapewne przywołać rozpowszechnione skojarzenia związane z Hiszpanią i jej kulturą.
Jest też tajemnica, trudna do rozwikłania, dlaczego spośród tysięcy nazw geograficznych wybrano właśnie te.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz