piątek, 6 maja 2011

Pod szczęśliwą złotą gwiazdą

Nazwa LG, wymawiana u nas jest [el-dżi]. Nie musi tak być (można by mówić [el-gie]), ale skoro jest, znaczy istnieje świadomość, że to nazwa angielska.
W Polsce we wczesnych latach 90. XX w. była znana nazwa GoldStar (ZłotaGwiazda), jako nazwa elektroniki użytkowej wręcz wyborna. Cały koncern (dawniej takie koreańskie konglomeraty przemysłowe nazywano czebolami) nosił nazwę Lucky GoldStar. Sympatycznie, ale trochę niezbyt dostojnie jak na nazwę giganta przemysłowego.
Skąd więc to Lucky (ang. «szczęśliwy»)? Podobno stąd, że przedsiębiorstwo powstało jako pod nazwą Lak-Hui, a to wymawia się podobnie do angielskiego Lucky [laki]. GoldStar zaś to przedsiębiorstwo istniejące od lat 50 ubiegłego wieku, a jego nazwa zdradza zamiar zdobycia rynków europejskich. Zamiar skutecznie zrealizowany, jak się zdaje.
W końcu od Lucky GoldStar powstała nazwa LG. Niezbyt czytelna, ale towarzyszy jej logo, które przypomina emotikon, i slogan, który stanowi rozwinięcie nazwy: Life’s Good.

środa, 4 maja 2011

Mówiące maszyny?

Dlaczego producent telefonów komórkowych nazywa się Motorola?
Było tak: firma została założona w 1928 roku pod nazwą Galvin Manufacturing Corporation, z czego łatwo można wywnioskować, jakie nazwisko nosił jej twórca (o imieniu Paul). Już po paru latach pojawiła się obecna nazwa, ponieważ Galvin rozpoczął produkcję samochodowych odbiorników radiowych. Nie powinno więc dziwić, że pierwszym słowem, z którego utworzono nową nazwę było motor «silnik», drugim zaś nazwa firmowa Victrola, którą nosiły bardzo popularne swego czasu gramofony o formie sporych szafek, produkowane przez firmę Victor Talking Machine Company.
„Mówiące maszyny”? Czy nie można by tak mówić o telefonach komórkowych?

poniedziałek, 2 maja 2011

Zintelowana elektronika

Nie było, jak dotąd, wiele o elektronice. Czas więc, żeby podwyższyć świadomość posiadaczy procesorów Intela, telefonów Motorola, telewizorów LG.
Najpierw o Intelu; ten wpis powstaje za sprawą procesora wspomnianej firmy, trzeba w takim razie spłacić dług.
Gdyby prosić osoby nieprzygotowane do takiego egzaminu o objaśnienie pochodzenia nazwy, pewnie powiedziałyby, że to od intelligent «inteligentny», może od in «w» i telephone «telefon».
Wszystko to jakaś tam prawda, wszystko to być może, ale w rzeczywistości nazwa ma inny źródłosłów, a mianowicie pochodzi od wyrażenia Integrated Electronics «Zintegrowana Elektronika», a jest w takim razie skrótowcem. Krótko mówiąc, jest to nazwa wielce podobna do naszej Elwro (starszej coś o lat 10, ach ten Polak to potrafi!), która pochodzi od Wrocławskie Zakłady Elektroniczne. Co prawda Elwro też od 10 lat nie istnieje.
Wniosek może być taki, że z różnych możliwości, które mamy przed sobą, najlepiej istnieć i kojarzyć się z inteligencją.