piątek, 11 lutego 2011

OMW?

Czasem trzeba o różnych nazwach pomówić w tonacji smutnej, bo pożegnalnej. Z Europą żegna się firma Daihatsu, która w Polsce jest chyba znana głównie z tego, że za komuny, coś w połowie lat 80., w Peweksie można było kupić model Charade. Na tamte czasy w Polsce prawdziwa rewelacja. Z tego względu trzeba pamiętać, że nazwa Daihatsu znaczy w Polsce nieco inaczej niż w innych krajach.
Sama nazwa swoją japońskością się niemal narzuca, ale też istotnie powstała na gruncie japońskiego.
Siedziba firmy znajduje się w mieście Ikeda w prefekturze Osaka. Na początku tej drugiej nazwy znajduje się znak, który odczytywany jest jako dai, a którego znaczenie oddaje się słowami «duży, rozległy». To pierwszy składnik tej nazwy, drugi pochodzi od wyrażenia hatsudōki seizō, które znaczy «fabryka silników». Nazwę można więc rozwlekle przetłumaczyć słowami Osakijska Fabryka Silników.
A jak by to było po niemiecku? Pomyślcie chwilę lub poszukajcie w archiwum blogu. W skrócie dałoby to OMW.

środa, 9 lutego 2011

Rower i Rover

Temu brytyjskiemu producentowi samochodów zawdzięczamy wyraz pospolity, który – jak widać w tytule – służy czasem do gier słownych. Chodzi o rower, którego związek z Roverem jest bezpośredni. Rzecz w tym, że Rover był pierwszym producentem rowerów w znanej nam formie, a więc o dwu kołach równej wielkości z napędem przenoszonym przez łańcuch, które zastąpiły bicykle. Nazwa angielska jest znacząca, bo rover to «wędrowiec» a też «niespokojny duch».
Gdy kilka lat po II wojnie światowej jeden z projektantów Rovera zaprojektował samochód terenowy (zainspirowany samochodami marki Jeep i ich wojennymi sukcesami), nadał mu nazwę Land Rover, czyli «Terenowy Rover».

poniedziałek, 7 lutego 2011

Trzy wcielenia Opla

To już jedna z ostatnich nazw firm samochodowych i kolejna nazwa nazwiskowa, rozpoczniemy więc banalnie: Nazwa Opel pochodzi od nazwiska Adama Opla (1837–1895), niemieckiego przemysłowca, który rozpoczął jako producent maszyn do szycia i rowerów. Trzeba przyznać, że produkcja takich urządzeń musiała dawać znakomite kwalifikacje do konstruowania automobili, toteż cztery lata po śmierci założyciela firma rozpoczęła produkcję samochodów.
Na rynku angielskim samochody te oferowane są pod nazwą Vauxhall, która bezpośrednio pochodzi od nazwy londyńskiej dzielnicy, ta z kolei wywodzi się z imienia Falkes, a pierwotnie oznaczała własność człowieka o tym imieniu.
W Australii Opel ma jeszcze inne wcielenie, które nazywa się Holden, a to od nazwiska założyciela Jamesa Alexandra Holdena (XIX w.); jego nazwisko miało w staroangielskim oznaczać «głęboką dolinę».