Jedna z największych tajemnic motoryzacji polega na tym, dlaczego niektóre samochody nazywają się Duster.
Po angielsku znaczy to «ścierka», a ta może być do kurzu, tablicy (znaczy gąbka). Może jednak też chodzić o maszyny, które radzą sobie w skrajnych warunkach, tam, gdzie mnóstwo pyłu i dymią wulkany.
Może tak być, i miałoby to sens w przypadku Dacii Duster, którą zaprojektowano do działania w niełatwych warunkach. Dlaczego jednak nieistniejąca już amerykańska firma Plymouth nazywała tak swoje samochody, nie wiadomo.
Skoro mowa o Dacii, to kontynuujmy. Model Logan ma nazwę przede wszystkim dźwięczną, którą pewnie dałoby się też określić słowem «męska». Możliwe są też inne skojarzenia, bo w języku angielskim jest imię Logan, takie samo nazwisko, a także sporo takich nazw miejscowości, ale to chyba nie jest specjalnie ważne.
A Sandero? Czy znowu chodzi o jakieś piaski (sand to po angielsku «piasek»), a może o szlifierkę (po angielsku sander). Trochę pewnie tak, bo od skojarzeń nie można uciec, ale w Europie raczej chodzi o dźwięczne brzmienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz