wtorek, 6 marca 2012

Autonimy* od hydronimów

Inne hydronimy (nazwy obiektów wodnych), od których tworzono nazwy marek samochodowych, to nazwy rzek i jezior, a w tej liczbie są:
1) GMC Yukon i jego bliźniak Chevrolet Tahoe. Jukon to rzeka płynąca przez Alaskę, Tahoe zaś jezioro w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych, na granicy stanów Nevada i Kalifornia. 
2) Pontiac Bonneville noszący nazwę od jeziora wprawdzie prehistorycznego, dziś wyschniętego. Powierzchnia tego jeziora jest niemal idealnie równa, co sprzyja biciu rekordów samochodowej prędkości, a to oznacza, że nazwa nabiera dodatkowego sensu w oczach osób wtajemniczonych.
3) Wołga, a ściślej GAZ Wołga, czyli socjalistyczny krążownik szos, który nazwę zapożyczył od największej i najdłuższej rzeki Europy.
Jest wreszcie nasz Nysa, bo wprawdzie jej nazwa pochodzi bezpośrednio od nazwy miasta, to jednak leży nad rzeką Nysą, a nazwa rzeki jest z pewnością starsza niż miasta.
* Autonim to nazwa własna motoryzacyjna. Termin ten występuje tylko w tym blogu. Na razie.

Brak komentarzy: