Na polskim rynku wydawniczym PWN to najznakomitsza chyba marka. Jest to skrótowiec, którego rozwiązanie łatwo znaleźć, a pochodzi od nazwy Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
W okresie od powstania, czyli od roku 1951, do wczesnych lat 90. XX w. było to istotnie wydawnictwo państwowe. Później już nie, toteż jego nazwę zmieniono sprytnie na Wydawnictwo Naukowe PWN. Chodziło oczywiście o to, żeby nazwę zmienić, ale też zachować. To się bez wątpienia udało, bo mało kto wie, jaka jest różnica między WN PWN a PWN po prostu.
Taka nowa forma nazwy oznacza, że rozszyfrowywanie skrótu nie ma wręcz sensu. A że pozostaje on w nazwie, to rzecz zrozumiała, bo każdy wie, co znaczy PWN w piśmie lub pewuen w mowie. W dodatku jest to marka obecna w dziedzinie, w której na renomę pracuje się przez całe dziesięciolecia.
Tyle obserwacji, trzeba jeszcze ocenić ten zabieg nazewniczy. Jak widać udało się nazwę zmienić, choć prawie nikt tej zmiany nie zauważył, a więc świetna robota.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz