piątek, 25 lutego 2011

Latający autobus i syn Owena

Przedsiębiorstwa budujące samoloty pasażerskie muszą być wielkie, samoloty zaś dają znać o sobie rozmiarami i dźwiękiem. Słuszne by więc było, gdyby ich nazwy dźwięczały odpowiednio potężnie. Proszę bardzo: czy nazwy Boeing i Airbus brzmią inaczej?
Prócz brzmienia stosownego do okoliczności interesuje nas pochodzenie tych nazw. Airbus należałoby przetłumaczyć jako «autobus powietrzny» albo lepiej «latający autobus». Druga nazwa pochodzi od nazwiska Williama Edwarda Boeinga (1881–1956), które wywodzi się prawdopodobnie z walijskiego, a pierwotnie oznaczało syna człowieka o imieniu Owen (po polsku byłoby to Owenowicz).

Brak komentarzy: