Smart, SMART, a nawet smart, to jedna z najpospolitszych nazw tego i owego w języku angielskim. Czasem pochodzą one wprost od przymiotnika, sugerując bystrość i elegancję. Czasem są skrótowcami od nazw utworzonych tak, żeby powstał pożądany wyraz. Internetowe słowniki skrótów wymieniają ponad 100 jego rozwiązań i objaśnień, np. armia amerykańska zna jakiś Special Medical Augmentation Reaction Team, natomiast amerykański Departament Sprawiedliwości ma coś, co się nazywa Office of Sex Offender Sentencing, Monitoring, Apprehending, Registering, and Tracking, skracany akurat w taki właśnie sposób.
Doszło nawet do tego, że istnieje polskie czasopismo o nazwie Smart, które – jak podano – jest kwartalnym informatorem o nowościach na polskim rynku. Wydawca widocznie uważa czytelników za bardzo mało smart, skoro sądzi, że nie zauważą reklamowego charakteru tego pisma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz