Europejskie nazwy ciężarówek są podobne bardziej do radziecko-poradzieckich niż amerykańskich (kto ciekawy szczegółów, niech czyta poprzednie posty). Pominę oczywiście nazwy Mercedes-Benz, Renault i Volvo, bo była już o nich mowa w tym blogu, a poza tym nie są czysto ciężarówkowe.
Mamy więc najpierw Maschinenfabrik Augsburg-Nürnberg, a więc Augsbursko-Norymberską Fabrykę Maszyn, lepiej znaną jako MAN. Następnie idzie Van Doorne’s Aanhangwagen Fabriek (Fabryka Przyczep Van Doornego), bo Huub van Doorne (1900–79) był założycielem przedsiębiorstwa DAF. Włoska nazwa skrócona IVECO bierze się, jak można było przypuszczać, z angielskiego Industrial Vehicles Corporation (czy po polsku byłoby to Korporacja Pojazdów Przemysłowych?). Najwdzięczniej z tych nazw zaś brzmi chyba Skania, która została zapożyczona od regionu na południu Szwecji. Pochodzenie tej nazwy nie jest znane, ale miłośnicy efektownych etymologii twierdzą, że pierwotnie miała znaczyć «błyszcząca, piękna».
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz