Nazwy trunków to temat rozległy jak winnica. Zacznę więc od nazw wermutów, a ponieważ słabo je znam od strony organoleptycznej, doszedłem do wniosku, że powinienem je poznać lepiej od strony językowej. Między punktem widzenia (?) organoleptycznym a językowym nie ma w tym wypadku zresztą specjalnie wielkiej różnicy.
Nazwisko Martini, które dało początek nazwie firmowej, pochodzi od rzymskiego przydomka Martinus, a ten powstał od imienia greckiego boga wojny Marsa (łac. Mars, D. Martis) po dodaniu przyrostka -inus oznaczającego przynależność. Można więc pierwotny sens tej nazwy objaśnić słowami «należący do Marsa, poświęcony Marsowi».
Cinzano to wermutowa nazwa miejscowości i gminy w pobliżu Turynu, ich nazwa pochodzi prawdopodobnie od rodu Cinthia. Czy nazwa rodu ma podobną etymologię jak imię Cyntia (czyli Cindy)? Pewnie tak, a sens tej etymologii można ująć słowami «kobieta z góry Kynthos (na wyspie Delos)».
Jeśli ktoś tego nie wiedział, powinien poczuć się zmieszany, o ile nie wstrząśnięty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz