Nazwy modeli Kii też pokazują, że pomysł na dobre nazwy to wyjątkowo trudna sprawa.
Mamy taki zestaw: Picanto, Venga, Soul, cee'd, cee´d_sw, pro_cee'd, Magentis, Sportage, Sorento.
Ładnie brzmią, zwracają uwagę na siebie, dobrze się kojarzą, ale czy coś z tego wynika?
Nad każdą z nich sztab marketingowców przesiedział pewnie całe tygodnie, ale nie wiadomo po co, skoro trudno pojąć sens całości.
Bo jest tak: Picanto nawiązuje czytelnie do słowa pikantny, które w znane jest w wielu językach. Soul to «duch» po angielsku. Sportage sugeruje, że jest zdatny do sportu, Magentis nawiązuje do koloru fuksji (angielskie magenta), robiąc aluzję do łacińskiego magnis, magna «wielki». Sorento nawiązuje do Sorrento – miejscowości w pobliżu Wezuwiusza, której nazwa pochodzi od syren, ale znana jest głównie z piosenki „Wróć do Sorrento”, którą śpiewał sam Luciano Pavarotti.
Czy jest tu jakaś myśl przewodnia? Raczej nie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz