Elegancka kobieta w białym ubiorze z paczką proszku do prania w lewej ręce pojawiła się na reklamach w 1922 r. Kilkanaście lat wcześniej chemicy firmy Henkel odkryli najlepszy w tamtym czasie środek do wybielania tkanin, a mianowicie połączenie krzemianu sodu z nadboranem sodu.
Po niemiecku nadboran nazywa się Perborat, a krzemian to Silikat. Pierwsze litery tych wyrazów tworzą nazwę Persil.
Ale to nie wszystko na temat tej nazwy. W roku 1906, a więc na rok przed pojawieniem się proszku, marsylski przedsiębiorca Jules Ronchetti rozpoczął produkcję mydła o takiej samej nazwie. W tym wypadku oczywisty był związek z francuskim wyrazem persil, który oznacza pietruszkę, a przywołuje pozytywne skojarzenia z naturą, intensywną barwą i świeżym zapachem. Z czasem użytkownicy tej nazwy podpisali ugodę, dzięki której środki piorące o nazwie Persil sprzedaje koncern Unilever (we Francji i Wielkiej Brytanii) i Henkel (w pozostałych krajach).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz